Komendant

Brygadier Józef Piłsudski w płaszczu wojskowym i maciejówce, fot. Jan Ryś, Zakopane 1914 r.

Józef Piłsudski na stałe przeniósł się do Galicji w roku 1901 r. Początkowo stanowiła ona jedynie bazę dla działań konspiracyjnych prowadzonych nadal na terenie zaboru rosyjskiego, szczególnie podczas rewolucji 1905 r. Dwa lata strajków, manifestacji i walki Organizacji Bojowej PPS z carską żandarmerią i wojskiem nie doprowadziły do przekształcenia się ruchu rewolucyjnego w powstanie zbrojne.

Józef Piłsudski uznał, że dalsza walka o niepodległość wymaga budowy regularnej, masowej organizacji zbrojnej, która będzie stanowiła realną siłę w chwili wybuchu wojny między zaborcami. Wraz ze współpracownikami zainicjował utworzenie tajnego Związku Walki Czynnej, którego celem było wykształcenie organizatorów i kierowników powstania zbrojnego w zaborze rosyjskim. W 1910 r. z inicjatywy ZWC powstały legalne organizacje strzeleckie: w Krakowie Towarzystwo „Strzelec”, zaś we Lwowie Związek Strzelecki. Szkoliły one kadry żołnierskie przyszłej polskiej armii. Józef Piłsudski był zaangażowany w kształcenie kadr oficerskich – prowadził wykłady, ćwiczenia, był jednym z inicjatorów powołania w 1913 r. w Stróży letniej szkoły instruktorskiej (oficerskiej) Związku Strzeleckiego.

Józef Piłsudski podejmował również polityczne działania zmierzające do integracji stronnictw niepodległościowych. Jesienią 1912 r. roku powstała Komisja Tymczasowa Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych. Powierzyła ona Piłsudskiemu stanowisko komendanta wojskowego. W 1912 r. objął on taką samą funkcję w ZWC oraz w Związkach Strzeleckich, dlatego coraz powszechniej nazywany był Komendantem, a przy tym stawał się centralną postacią całego ruchu niepodległościowego.

STUDIA WOJSKOWE

Józef Piłsudski, uznając, że walka zbrojna jest pierwszoplanową drogą ku odzyskaniu niepodległości, podjął samodzielne studia z zakresu wojskowości. Szczególnie zajmowały go konflikty współczesne: wojna francusko-pruska 1870 r., oraz wojna rosyjsko-japońska. Skupił się także na działaniach nieregularnych podczas wojen burskich. Z tego samego powodu jego uwagę przykuwało powstanie styczniowe. Studia służyły wyciągnięciu praktycznych wniosków, które miały być wykorzystane w przyszłej walce zbrojnej. Wynikami swoich studiów Piłsudski dzielił się podczas wykładów wygłaszanych w Polsce i na zachodzie Europy. Z czasem coraz większą część audytorium stanowili słuchacze wojskowych kursów oficerskich. Prace Komendanta, oparte na studiach historyczno-wojskowych, dotyczyły kwestii aktualnych, o czym świadczą choćby tytuły: „Geografia militarna Królestwa Polskiego” (wyd.1910); „Zadania praktyczne rewolucji w zaborze rosyjskim” (1910); „Reformy armii rosyjskiej” (1910) czy „Kryzysy bojów” (1911).

CZŁOWIEK

Józef Piłsudski wraz z żoną Marią zamieszkali w Krakowie w roku 1901, początkowo przy ul. Podzamcze, a następnie przy ul. Topolowej i kolejno przy ul. Szlak. Krakowskie mieszkania bardziej przypominały biura organizacyjne lub kwaterę główną, niż miejsce odpoczynku i domowego azylu, jednak dawały namiastkę normalnego domu, po latach konspiracji, ukrywania się i zmian miejsc zamieszkania w zaborze rosyjskim. W tym czasie Piłsudski dużo podróżował. Ze względu na rozbudowę struktur strzeleckich często odwiedzał Lwów i inne miasta Galicji. Za granicą wygłaszał odczyty i wizytował lokalne oddziały strzeleckie – odwiedzał m.in. Francję, Belgię, Szwajcarię.

Okres przed wybuchem pierwszej wojny światowej to czas kryzysu w małżeństwie Piłsudskich. Pogłębiała się, przeradzająca się w głębsze uczucie, znajomość z poznaną w 1906 r. młodą działaczką PPS-u, Aleksandrą Szczerbińską. Sytuacji nie ułatwiał konsekwentny brak zgody na rozwód ze strony żony – Marii Piłsudskiej. Józef i Aleksandra utrzymywali kontakty głównie listowne, a ich spotkania były rzadkie. W 1912 r. Aleksandra została komendantem sekcji oddziału kobiecego Związku Strzeleckiego we Lwowie. Po wybuchu wojny pełniła funkcję dowódcy kurierek legionowych, następnie działała w Polskiej Organizacji Wojskowej, za co w listopadzie 1915 r. została aresztowana przez Niemców (uwolnienie nastąpiło dopiero po Akcie 5 listopada). 7 lutego 1918 r. przyszło na świat ich dziecko – Wanda.

Warto odnotować, że jest to okres, w którym ostatecznie formuje się wizerunek Piłsudskiego – samotnika, osoby podejmującej samodzielnie, trudne decyzje, która jednak jest obdarzona ogromną charyzmą i dużą dozą osobistego uroku. Osoby coraz bardziej wyrastającej ponad otoczenie, która przestaje być jednym z wielu towarzyszy narad i uzgodnień, ale staje się wydającym rozkazy dowódcą –Komendantem.

„PRZERWANE” POWSTANIE

Wydarzenia, które nastąpiły po zamachu na arcyksięcia Ferdynanda w Sarajewie 28 czerwca 1914 r., nieubłaganie popychały Europę ku wojnie. Konflikt między zaborcami oznaczał dla polskich irredentystów szansę na realizację planów powstańczych. Józef Piłsudski pierwsze rozkazy mobilizacyjne wydał 29 i 30 lipca. Jako miejsce zbiórki wyznaczono Oleandry w Krakowie. 3 sierpnia Komendant z członków letniego kursu oficerskiego Związków Strzeleckich i Drużyn Strzeleckich utworzył Pierwszą Kompanię Kadrową. 6 sierpnia 1914 r. Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Rosji. Tego samego dnia licząca blisko 150 żołnierzy kompania wyruszyła w stronę granicy z zaborem rosyjskim. Za nimi podążyły następne strzeleckie oddziały. Ich celem, uzgodnionym z austriackimi władzami, było wzniecenie antyrosyjskiego powstania.

Prawdziwe plany Komendanta szły o wiele dalej; rozkazał on na zajętych przez strzelców terenach ogłosić odezwę o powołaniu w Warszawie tajnego Rządu Narodowego, któremu Józef Piłsudski podporządkował się jako komendant polskich sił wojskowych. Celem mistyfikacji nawiązującej do tradycji powstania styczniowego było uwiarygodnienie idei powstania w oczach opinii publicznej Królestwa Polskiego i masowe poparcie akcji. Dałoby to Józefowi Piłsudskiemu większą niezależność i silny atut w negocjacjach z austriackimi władzami wojskowymi.
Militarny i polityczny plan Józefa Piłsudskiego zakończył się niepowodzeniem ze względu na dominujące prorosyjskie postawy większości ludności Kongresówki i jednoczesne przeciwdziałanie austriackie.

Ratunkiem dla oddziałów strzeleckich, do których wstąpiło w ciągu miesiąca tysiące ochotników, były działania posłów Koła Polskiego w parlamencie wiedeńskim. Doprowadziły one do zgody władz austriackich na stworzenie Legionów Polskich. Porozumienie galicyjskich partii – Naczelny Komitet Narodowy (NKN) – objęło polityczny patronat nad Legionami. Wchłonęły one ochotnicze formacje strzeleckie, a Józef Piłsudski został komendantem jednej (pierwszej) z trzech utworzonych z czasem brygad legionowych. Formalne podporządkowanie Komendanta NKN-owi było wyjściem pozwalającym na dalsze prowadzenie gry o niepodległość Polski. Służyć temu miało utworzenie jesienią 1914 r. na terenie zaboru rosyjskiego konspiracyjnej Polskiej Organizacji Wojskowej, podległej tylko Piłsudskiemu.

BRYGADIER

Komendant, który 15 listopada 1914 r. został mianowany brygadierem, dowodził I Brygadą do września 1916 r. Jako dowódca Józef Piłsudski zyskał sobie ogromny szacunek i oddanie podkomendnych. Dzielił trudy i ryzyko wojny ze zwykłymi żołnierzami. Podejmowane przez niego inspekcje na pierwszej linii frontu, oprócz możliwości zorientowania się w sytuacji, dodawały morale walczącym. Brygadier był również dowódcą, który wykazywał inicjatywę i odwagę w działaniu, często wbrew rozkazom. Pomimo formalnej przynależności Legionów Polskich do armii austro-węgierskiej, Józef Piłsudski podkreślał niezależność i polskość dowodzonej przez siebie jednostki. Już 8 października 1914 r. z własnej inicjatywy wręczył pierwsze nominacje oficerskie w pułku – pierwsze polskie patenty oficerskie od czasów powstania styczniowego. 6 sierpnia 1916 r. zatwierdził odznakę I Brygady „Za wierną służbę”.

NA ROZDROŻU

Dla Józefa Piłsudskiego już w połowie roku 1915, gdy Państwa Centralne pobiły Rosję i zajęły teren całego Królestwa Polskiego, stało się jasne, że Legiony traciły swoją rolę jako karta przetargowa w rozgrywce politycznej z Państwami Centralnymi, które nie były zainteresowane spełnieniem polskich postulatów, bowiem zrealizowały swe cele bez ustępstw politycznych na rzecz Polaków. Komendant uznał, że nie można godzić się na ofiarowanie żołnierza polskiego za darmo, bez koncesji politycznych. Polecił wstrzymać werbunek do Legionów oraz nakazał rozbudowywać POW. W lipcu 1916 r. Rada Pułkowników – skupiająca dowódców legionowych pułków – wystosowała memoriał postulujący m.in. usunięcie oficerów narzuconych przez austriackie dowództwo, zaś Józef Piłsudski zagrał va banque, wysyłając list z prośbą o dymisję w razie niespełnienia postulatów. Austriacy postanowili, nie rezygnując z pozyskania polskiego rekruta do walki z Rosją, pozbyć się z wojska wywrotowych elementów, m.in. rozbijając niepokorną I Brygadę dowodzoną przez Józefa Piłsudskiego. Dymisja Komendanta została przyjęta.

Kilka tygodni później Państwa Centralne ogłosiły Akt 5 listopada 1916 r., w którym ogólnikowo zapowiedziały odrodzenie państwa polskiego. W Warszawie powołano namiastkę polskich władz – Tymczasową Radę Stanu. 11 stycznia 1917 r. na czele Komisji Wojskowej TRS, stanął Józef Piłsudski. Ale Rada była instytucją fasadową, zaś najważniejszym celem wydania Aktu 5 Listopada była chęć pozyskania polskich rekrutów do walki z Rosją.

Pozytywną konsekwencją Aktu 5 listopada było umiędzynarodowienie polskiej sprawy, a więc kolejny krok w jej „licytacji”. W marcu 1917 r. prawo do niepodległości Polsce przyznał (po rewolucji) rosyjski Rząd Tymczasowy, w czerwcu 1917 r. prezydent Francji ogłosił dekret o tworzeniu polskiej ochotniczej armii. Wydarzenia te skłoniły ostatecznie Józefa Piłsudskiego do porzucenia obozu Państw Centralnych. 2 lipca 1917 r. ustąpił z Tymczasowej Rady Stanu. Oświadczył zebranym oficerom legionowym: „. Rosja – nasz wspólny wróg w tej światowej wojnie – skończyła swoją rolę. […] W interesie Niemców leży przede wszystkim pobicie aliantów, w naszym – by alianci pobili Niemców […] im prędzej Niemcy przegrają tę wojnę, tym lepiej”.

Spotkanie, w czasie którego padły powyższe słowa, dotyczyło przysięgi, którą wkrótce legioniści mieli złożyć na braterstwo broni z Niemcami. Dymisja oraz opinia Piłsudskiego były dla żołnierzy sygnałem do nieposłuszeństwa – posłuchała go ogromna większość żołnierzy I i III Brygady. Trafili oni do obozów internowania w Beniaminowie, Szczypiornie oraz Łomży, zaś sama formacja legionowa uległa rozbiciu i podziałowi pomiędzy Niemcy i Austro-Węgry.

INTERNOWANY

22 lipca 1917 r. Piłsudski został aresztowany przez Niemców i uwięziony w domu wewnątrz twierdzy w Magdeburgu. Każdy miesiąc spędzony w niemieckiej twierdzy przysparzał Józefowi Piłsudskiemu ogromnej popularności w polskim społeczeństwie, dostrzegającym w nim jedynego męża stanu, zdolnego do ujęcia władzy nad wojskiem i państwem. W oswobodzeniu Piłsudskiego dopomogła sytuacja zewnętrzna – Niemcy coraz wyraźniej dostrzegali, że przegrywają wojnę oraz że pogłębiający się na wschodzie chaos może zagrozić stabilności sytuacji w samych Niemczech. Uwolnienie Piłsudskiego i „osadzenie” go w Warszawie dawało szansę kontroli sytuacji. Okazało się jednak, że Komendant odrzucił wszelkie stawiane przez Niemców warunki. Wybuch rewolucji w Niemczech spowodował, że postanowiono o zwolnieniu Komendanta i płk. Sosnkowskiego bez żadnych wstępnych warunków czy zobowiązań. 10 listopada o siódmej rano powrócili do Warszawy. Na peronie oczekiwało na nich zaledwie kilka osób…